W centrum Gdańska doszło do agresywnego incydentu, w którym uczestniczył 39-letni mężczyzna. Zgodnie z informacjami policyjnymi, mężczyzna ten był pod silnym wpływem alkoholu – miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Stał się agresywny wobec 74-latka, który zasugerował mu, aby przestał dokuczać przechodniom. Incydent miał miejsce w piątkowe popołudnie.
Sytuacja wydarzyła się na ulicy Podwale Grodzkie w Gdańsku, 20 października. Policja otrzymała zgłoszenie o przepychankach pomiędzy dwoma mężczyznami. Na miejscu interweniowali policjant i strażnik Straży Ochrony Kolei, którzy pełnili służbę w okolicy dworca. Ustalili oni, że 39-latek zaatakował starszego mężczyznę po tym, jak ten zwrócił mu uwagę na nieodpowiednie zachowanie. Agresor przewrócił pokrzywdzonego na ziemię i kopnął go – relacjonuje podinsp. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Przybyli na miejsce policjanci wezwali karetkę, która udzieliła medycznego wsparcia poszkodowanemu 74-latkowi. Jak później ustalono, mężczyzna ten odniósł obrażenia, które zagoją się w ciągu mniej niż 7 dni. Tymczasem 39-letni agresor został aresztowany. Badanie alkomatem wykazało, że miał on prawie 2,5 promila alkoholu we krwi.
Sprawca został przewieziony do policyjnego aresztu – informuje policja. Zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie mu zarzutów uszkodzenia ciała. Policjanci ustalili, że czyn ten miał chuligański charakter, co prawdopodobnie zwiększy karę dla sprawcy. Za spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do 2 lat więzienia.