Decyzję, czy sprawa czterech lekarzy psychiatrów z 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku będzie przekazana do sądu wojskowego, podjąć ma Sąd Rejonowy Gdańsk–Północ 21 grudnia. Lekarze ci są oskarżeni o błędy medyczne prowadzące do samobójstwa pacjentki cierpiącej na depresję, a proces toczy się już od dwóch lat. Trzech z nich odpowiada za nieumyślne spowodowanie śmierci kobiety, natomiast czwarty jest oskarżony o fałszowanie dokumentacji medycznej.
Sąd rejonowy nie zaakceptował argumentu oskarżycielki i odrzucił wniosek. Sprawa została skierowana do sądu okręgowego, który rozpatrzył ją w połowie listopada na posiedzeniu niejawny i uchylił decyzję sądu niższej instancji. Teraz sprawa ponownie wraca do sądu rejonowego.
Proces przeciwko lekarzom psychiatrom toczy się od października 2021 r. Przypadkiem, którym się zajmują, jest samobójstwo 40-letniej Agnieszki B., która jesienią 2015 roku trafiła na oddział psychiatryczny jednego z gdańskich szpitali, a po kilku tygodniach została przeniesiona do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku. Kobieta, u której zdiagnozowano depresję, była leczona farmakologicznie i uczestniczyła w terapii. W lutym 2016 roku pacjentka otrzymała przepustkę na weekend, wróciła do domu i następnego dnia popełniła samobójstwo w Gdyni, zostawiając męża i osierociła dwoje dzieci.
Po śmierci Agnieszki B. jej rodzina zgłosiła sprawę do prokuratury, twierdząc że lekarze dopuścili się zaniedbań, pozwalając jej opuścić szpital, co nieumyślnie przyczyniło się do jej śmierci.
Śledztwo w sprawie możliwych zaniedbań medycznych prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku od jesieni 2016 roku. W tej sprawie pojawiły się nazwiska znanych psychiatrów z Trójmiasta. Prokuratura oskarżyła byłego komendanta 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku Dariusza Juszczaka oraz Janusza F., Annę W. i Wojciecha P. Trzem pierwszym zarzuca się nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentki i narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podczas gdy czwarty z lekarzy został oskarżony o fałszowanie dokumentacji.
Sprawa rozpoczęła się w październiku 2021 roku przed sądem w Gdańsku. Wszyscy lekarze oskarżeni przez prokuraturę zaprzeczyli zarzutom. Lekarze, którzy zostali oskarżeni o nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentki, mogą zostać skazani na karę do 5 lat pozbawienia wolności.