W nocy na ulicy Niepołomickiej w gdańskiej dzielnicy Orunia Górna doszło do włamania do sklepu. Ten nocny rabuś nie był jednak zainteresowany towarami – jego celem było zdobycie gotówki. Sprytnie wyłamał frontowe drzwi sklepu, aby dostać się do środka. Policja jest na tropie tego przestępcy.
Nocne patrole policji w Gdańsku otrzymały zgłoszenie o kradzieży z włamaniem około 3:00 rano. Podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku podała więcej informacji na temat tego incydentu. Sprawca, po wejściu do środka sklepu poprzez wyłamanie drzwi, ukradł kasety z gotówką. Wstępne szacunki wskazują, że straty mogą wynosić około 700 złotych.
Na miejscu interwencji pojawili się także technicy kryminalistyczni, którzy przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczając wszelkie możliwe dowody. Zrobili również dokumentację fotograficzną sprawy. Policja podjęła czynności zmierzające do szybkiego wyjaśnienia sprawy, w tym przesłuchanie świadków i analizę zebranych informacji. Podinspektor Ciska informuje również, że służby sprawdzają okolicę pod kątem obecności kamer monitoringu, które mogłyby pomóc w identyfikacji sprawcy.
Jeśli złodziej zostanie złapany, może mu grozić nawet do dziesięciu lat więzienia za kradzież z włamaniem. To poważne przestępstwo jest surowo karane, a policja dokłada wszelkich starań, aby odnaleźć sprawcę.