14 stycznia, we wtorek, dzielnica Gdańska – Przymorze stała się miejscem dwóch groźnych incydentów drogowych, których ofiarami były piesze. W przeciągu zaledwie 40 minut doszło tam do dwóch zdarzeń drogowych, podczas których potrącone zostały dwie młode osoby. Ofiary to nastolatki w wieku 16 i 17 lat, które musiały zostać przewiezione do szpitala po zaistniałych wypadkach.
Mrożące krew w żyłach wydarzenia miały miejsce po godzinie 16:00 – to właśnie wtedy doszło do pierwszego z tych potrąceń na przejściu dla pieszych. Jakby tego było mało, zaledwie czterdzieści minut później mundurowi otrzymali zgłoszenie o kolejnym identycznym incydencie na terenie Przymorza.
Pierwszy z tych nieszczęśliwych epizodów miał miejsce na skrzyżowaniu ulic Kołobrzeskiej i Chłopskiej. Z relacji policji wynika, że 68-letni kierujący nissanem nie zastosował się do zasady pierwszeństwa pieszych na przejściu, co doprowadziło do potrącenia 16-letniej pieszego. Dziewczyna, z powodu odniesionych obrażeń głowy, musiała zostać przewieziona do szpitala.
Drugie zdarzenie miało miejsce na ulicy Droszyńskiego. Tutaj winę za potrącenie 17-letniej dziewczyny na przejściu dla pieszych ponosi 41-letni kierowca volvo z Gdyni. W wyniku potrącenia dziewczyna również musiała trafić do szpitala z powodu odniesionych obrażeń. W obydwu przypadkach obaj kierowcy stracili prawo jazdy na skutek złamania przepisów ruchu drogowego.
Policja, jak to ma miejsce przy tego rodzaju incydentach, apeluje o ostrożność i zmniejszenie prędkości w pobliżu przejść dla pieszych. W myśl najnowszej zmiany przepisów, wszyscy piesi i osoby sygnalizujące zamiar przejścia mają pierwszeństwo przed pojazdami.
Kierowcy powinni pamiętać także o innych istotnych zasadach – zakazie wyprzedzania na przejściu oraz bezpośrednio przed nim oraz zakazie omijania innych pojazdów, które zatrzymały się, aby umożliwić pieszym przejście przez jezdnię. Ponadto nie wolno parkować w pobliżu przejść dla pieszych, ponieważ ogranicza to widoczność i utrudnia bezpieczne korzystanie z przejścia – przypominają funkcjonariusze.