Karambol prawny na drogach Trójmiasta: Policja zatrzymała trzech kierowców łamiących sądowe zakazy

Przez ostatnie 24 godziny, policjanci z gdańskiego wydziału ruchu drogowego mieli pełne ręce roboty, zatrzymując aż trzy osoby, które mimo sądowych zakazów, decydowały się za kierownicę. Pierwszy z nich poruszał się pojazdem z pękniętą przednią szybą, drugi używał tablic rejestracyjnych nie przypisanych do jego samochodu, a trzeciemu zarzucono przejechanie na czerwonym świetle. W dodatku, ten ostatni 35-letni mieszkaniec Kartuz, był pod wpływem substancji psychoaktywnej – amfetaminy.

Niedaleko godziny 2:00 w nocy z poniedziałku na wtorek, na ulicy Wilanowskiej w Gdańsku, patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierującego audi. Wykryto w nim uszkodzoną szybę czołową. Ale to nie koniec problemów 21-letniego kierowcy – według policyjnych baz danych, mężczyzna objęty był sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązującym aż do lipca 2025 roku. Policja ukarała go mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych za zły stan techniczny pojazdu oraz zatrzymała dowód rejestracyjny audi.

Tego samego dnia, po godzinie 23:00 w pobliżu ronda Mazowieckiego, funkcjonariusze drogówki skontrolowali kierującego volkswagenem. 39-latek okazał się być posiadaczem sądowego zakazu prowadzenia pojazdów obowiązującego od stycznia 2025 roku do stycznia 2026 roku. Niewiele później, na ulicy Wały Jagiellońskie ten sam patrol zatrzymał 29-latka. Mężczyzna okazał się posiadaczem kolejnego zakazu – do grudnia 2025 roku, a do tego jego samochód posiadał tablice rejestracyjne nienależące do niego. Tablice zostały zabezpieczone, a kierowca trafił do policyjnego aresztu.

Rano, o godzinie 06:40 na ulicy Kartuskiej, patrol ruchu drogowego interweniował wobec 35-letniego kierowcy volkswagena, który przejechał przez czerwone światło. Mężczyzna był pod wpływem amfetaminy, co potwierdziło badanie testerem. Policjanci odebrali mu prawo jazdy i ukarali mandatem w wysokości 500 złotych i 15 punktami karnymi. Kierowca został zatrzymany i przewieziony do aresztu.

Konsekwencje łamania przez nich prawa są poważne. Grozi im do 5 lat więzienia za używanie tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu oraz za złamanie sądowego zakazu. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających grozi im nawet do 3 lat więzienia i dodatkowy sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.