W godzinach nocnych na ulicy Lawendowe Wzgórze doszło do niecodziennego incidentu drogowego. Osoba prowadząca samochód osobowy marki BMW straciła kontrolę nad pojazdem i staranowała budynek, po czym zdecydowała się opuścić miejsce kolizji.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce tuż przed 01:00 w nocy. Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze odpowiedzialni za ruch drogowy, którzy przystąpili do ustalania szczegółów zdarzenia. Jak podaje podinsp. Magdalena Ciska, kierowca BMW nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. W rezultacie tego, samochód zjechał z jezdni na prawe pobocze, uderzając najpierw w latarnię, a potem w elewację budynku o numerze 19.
Funkcjonariusze, mimo że nie byli w stanie odnaleźć sprawcy na miejscu zdarzenia, udało się zidentyfikować właściciela pojazdu. Na tym etapie dochodzenia nie jest jednak pewne, czy to właśnie on siedział za kierownicą i spowodował incydent.
Jak relacjonuje podinsp. Ciska, auto marki BMW zostało odholowane z miejsca zdarzenia. Aktualnie trwają intensywne czynności mające na celu dokładne zbadanie okoliczności incydentu oraz identyfikację osoby, która była za kierownicą w momencie zdarzenia.