Na jednej z wejherowskich stacji kolejowych miało miejsce drastyczne zdarzenie – nieznani sprawcy zaatakowali konduktora pociągu SKM. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez przewoźnika, dwóch mężczyzn postanowiło skorzystać z przemocy po tym, jak kierownik pociągu zwrócił im uwagę na podróżowanie bez ważnych biletów. Niestety, choć incydent odbywał się na oczach innych pasażerów, napastnicy nie powstrzymali się przed agresją. Sprawą zajmuje się obecnie policja, która prosi o wszelkie informacje mogące przyczynić się do ustalenia tożsamości sprawców.
Incydent miał miejsce 23 marca, dokładnie o godzinie 12:25. Jak podkreśla SKM, agresorzy byli pasażerami pociągu kursującego na trasie Gdańsk Śródmieście – Wejherowo i rozpoczęli swoją podróż na stacji Wejherowo Śmiechowo. Już podczas kontroli biletów wykazywali agresję, która nasiliła się, gdy konduktor zauważył, że podróżują oni bez ważnych biletów. Gdy poprosił ich o pokazanie dowodów osobistych, zaczęli go obelżywie wyzywać.
Agresja nie zakończyła się na słowach. Gdy pociąg dotarł do stacji końcowej w Wejherowie, napastnicy przystąpili do fizycznego ataku na konduktora. Monitoring zarejestrował, jak mężczyzna był brutalnie kopany i bity, nawet gdy już upadł na ziemię. Sprawcy po ataku uciekli z miejsca zdarzenia, a poszkodowany konduktor musiał skorzystać z pomocy medycznej.
Zgłoszenie o incydencie trafiło natychmiast do policji, a służby kolejowe zabezpieczyły nagrania monitoringu, które mogą okazać się pomocne w procesie identyfikacji sprawców. Policja prowadzi dochodzenie i prosi wszystkich świadków o kontakt. Każda informacja może przyczynić się do szybkiego zatrzymania sprawców. Przypomnijmy, że przemoc wobec konduktorów pociągów, będących funkcjonariuszami publicznymi, jest surowo karana. Zgodnie z Kodeksem Karnym za takie czyny grozi kara więzienia do 10 lat.