Czeka nas remont ulicy Spacerowej: buspasy, ścieżki rowerowe i ewentualnie tunel pod Pachołkiem

W dniu 27 czerwca odbyło się istotne zebranie dotyczące planowanych prac na ulicy Spacerowej, które objęłyby budowę buspasów. Uczestniczyli w nim mieszkańcy Osowej, radni oraz urzędnicy miejskiego ratusza. Dyskusje kręciły się wokół dwóch najważniejszych propozycji dotyczących buspasów oraz nowej trasy dla rowerzystów. W powrocie jest również koncepcja wybudowania tunelu pod Pachołkiem.

Znana niemalże każdemu mieszkańcowi Gdańska, ulica Spacerowa, to jednopasmowa droga łącząca Oliwę z Osową oraz obwodnicą trójmiejską, która jest regularnie zatłoczona podczas godzin szczytu. Po wielu latach oczekiwań na zmiany, wygląda na to, że kluczowa przebudowa tej ulicy jest coraz bliżej realizacji. Duża waga przywiązana jest do poprawy warunków dla transportu zbiorowego oraz rowerowego – to one bowiem mogą zaoferować mieszkańcom stałą alternatywę dla korków.

Podczas spotkania w czwartek obecny był wiceprezydent miasta Piotr Grzelak oraz radni miasta i dzielnicy, a także urzędnicy, w tym przedstawiciele Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Na początku zebrania skupiono się na kluczowym aspekcie – maksymalnym skróceniu czasu przejazdu.

Wiceprezydent Piotr Grzelak podkreślił, że główne założenie inwestycji to maksymalne skrócenie czasu przejazdu autobusów miejskich między Oliwą a Osową. Planowana inwestycja ma obejmować odcinek Spacerowej o długości 5,7 km, od skrzyżowania z CH Auchan do skrzyżowania z ulicą Opacką.

Mieszkańcy mogli zapoznać się z dwoma proponowanymi wariantami budowy:

I. Buspas z możliwością zmiany kierunku jazdy. W tym wariancie planowany jest buspas o zmiennym kierunku, gdzie na odcinku objętym inwestycją byłoby trzy pasy ruchu: jeden dla autobusów i dwa dla samochodów. Kierunek jazdy na buspasie miałby być dostosowywany do natężenia ruchu: rano w stronę Oliwy, popołudniu – w stronę Osowej.

II. Dwa oddzielne buspasy. Drugi wariant przewiduje budowę dwóch niezależnych buspasów, po jednym w każdym kierunku. Choć to rozwiązanie jest droższe i wymaga większej ingerencji w zieleniec (około 2200 drzew w porównaniu do 1200 w pierwszym wariancie), mogłoby zapewnić krótszy czas przejazdu i większe bezpieczeństwo.