Gdański pedagog stracił dom w wyniku pożaru. Organizowana jest zbiórka środków na jego odbudowę.

W niedzielę, 6 stycznia, tuż przed pierwszą nad ranem, doszło do tragicznego pożaru, który strawił dom jednego z gdańskich nauczycieli. Płomienie szybko objęły poszycie dachowe budynku. Strażacy po otrzymaniu informacji o zdarzeniu natychmiast przybyli na miejsce.

Ogień rozwijał się niezwykle szybko, przedostając się pomiędzy warstwą blachy a izolacją dachu. Działania ratownicze były skomplikowane i wymagały rozebrania części dachu oraz przelania pozostałości palących się elementów, aby całkowicie opanować sytuację.

Mimo że żadnej osobie nie zdarzyło się nic złego, to smutną informacją jest śmierć jednego z dwóch kotów mieszkających w spalonym domu.

Zbiórka na odbudowę spalonego domu, który był własnością szanowanego nauczyciela i pracownika naukowego Uniwersytetu Gdańskiego, została natychmiast uruchomiona przez jedną z jego znajomych. Inicjatywa ta została podjęta na popularnym portalu zrzutka, który służy do organizowania zaufanych zbiórek online. Zarówno współpracownicy, jak i studenci poszkodowanego nauczyciela zaangażowali się w promowanie tej akcji.

— To jest niezwykle oddany pedagog. Wykłada z pasją, organizuje dla nas różne wycieczki i zawsze jest pełen zrozumienia. Nigdy nie odmówił nikomu pomocy, więc teraz my pragniemy odwdzięczyć mu się za to — wyznała jedna z jego uczennic.

Aby wesprzeć tę inicjatywę, wystarczy wejść na portal zrzutka i wyszukać zbiórkę o nazwie „Spłonął dom naszemu nauczycielowi” lub kliknąć w odpowiedni link. Następnie trzeba nacisnąć przycisk „wpłać na zrzutkę”, a po jego wyborze należy określić sumę wsparcia oraz sposób dokonania transakcji.

Do tej pory udało się zgromadzić ponad 27 tysięcy złotych z planowanej kwoty 50 tysięcy złotych. Organizator akcji podkreśla, że każda wpłacona złotówka ma ogromne znaczenie.