Niespodzianka z minionych epok ukryta była w ścianach apteki Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni. W trakcie prac remontowych natrafiono na historyczny skarb – kasę pancerną, datowaną na okres istnienia Wolnego Miasta Gdańska. Przez lata ten niezwykły przedmiot służył jako skrytka na dokumentacje farmaceutyczną, recepty oraz medykamenty o szczególnie silnym działaniu, takie jak morfina czy substancje halucynogenne, których niewłaściwe użycie mogłoby być niebezpieczne.
Kasę o wielkim znaczeniu historycznym przekazano do Muzeum Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk, działającego pod egidą Towarzystwa Przyjaciół Gdańska. To drugi tego typu obiekt zgromadzony przez placówkę muzealną. Cennym darem dla Towarzystwa Przyjaciół Gdańska obdarowała się spółka Szpitale Pomorskie, odpowiedzialna za zarządzanie funkcjonowaniem m.in. Szpitala św. Wincentego a Paulo. „Kasa jest wyjątkowa, gdyż bardzo niewiele tego typu obiektów przetrwało do dzisiaj” – zaznacza Piotr Mazurek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Gdańska.
Wartościowy artefakt odnaleziony w gdyńskim szpitalu zachował się w doskonałym stanie. „To rzadkość, ale posiadamy do niej komplet kluczy. Obecnie znajduje się ona w naszym warsztacie konserwatorskim. Planujemy przywrócić jej pierwotny kolor – szafirowo-zielony, co potrwa około dwóch miesięcy. Po tym procesie zostanie ona umieszczona na stałej wystawie w naszym muzeum” – dodaje Mazurek.
Informacje uzyskane od personelu medycznego gdyńskiego szpitala sugerują, że kasa pancerna pełniła funkcję schowka dla ważnej dokumentacji aptecznej oraz receptur farmaceutycznych. Chroniła także substancje o silnym działaniu, które wymagały szczególnej ostrożności i kontroli, jak morfina czy inne środki halucynogenne.