Prezydent Gdańska, prezentując projekt budżetu na rok 2024, określiła go jako nie doskonały, lecz bezpieczny i korzystniejszy dla miasta od obecnego. Po trzyletniej przerwie, miasto zanotuje nadwyżkę operacyjną. Projekt budżetowy został oficjalnie przekazany do Rady Miasta w środę, 15 listopada, a głosowanie nad nim zaplanowano na grudniową sesję.
Zgodnie z regulacjami, do 15 listopada wszystkie gminy w Polsce muszą złożyć projekty budżetów na nadchodzący rok. W związku z tym, w środę prezydent Aleksandra Dulkiewicz przekazała dokument Agnieszce Owczarczak, przewodniczącej Rady Miasta Gdańska. Następnie dokument zostanie poddany ocenie przez komisję Rady Miasta. Ostateczna debata i głosowanie nad projektem odbędą się podczas sesji Rady Miasta, zaplanowanej na 14 grudnia.
Według założeń budżetowych na rok 2024 dla Gdańska: dochody wyniosą 4 mld 596,4 mln zł, wydatki – 5 mld 120,9 mln zł, a deficyt osiągnie rekordową wartość 524,5 mln zł. Jest to drugi najwyższy deficyt, przekraczający pół miliarda zł, zanotowany przez miasto w ciągu ostatnich pięciu lat.
Prezydent Dulkiewicz zwróciła uwagę, że choć dochody samorządów zwiększają się na przestrzeni lat, to wzrost ten jest znacznie wolniejszy niż tempo wzrostu wydatków. Do rozejścia się tych dwóch wielkości doszło zwłaszcza po wprowadzeniu reformy nazywanej Polskim Ładem – stwierdziła Dulkiewicz.