Podjęcie dyskusji na temat nazwy ulicy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest teraz możliwe dla mieszkańców Przymorza Wielkiego oraz firm i organizacji działających na terenie tej dzielnicy. Te konsultacje społeczne rozpoczynają się w piątek, 10 stycznia i będą trwały aż do końca marca 2025 roku. Celem jest uzyskanie odpowiedzi na pytanie – jaka powinna być obecna nazwa ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?
Historię związaną z tą ulicą można prześledzić do grudnia 2017 roku, kiedy to Dariusz Drelich, wojewoda pomorski i członek partii Prawo i Sprawiedliwość, podjął decyzję o zmianie nazw siedmiu ulic w Gdańsku. Wykorzystał do tego zarządzenie zastępcze oparte na artykule 6 ustęp 2 ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomników.
W tym czasie Dariusz Drelich przemianował kilka ulic: Dąbrowszczaków na ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Stanisława Sołdkę na Kazimierza Szołocha – dawnego aktywisty „Solidarności” w Stoczni Gdańskiej, Wincentego Pstrowskiego na Henryka Lenarciaka – również działacza „Solidarności” i jednego z twórców Pomnika Poległych Stoczniowców w Gdańsku, Leona Kruczkowskiego na Ignacego Matuszewskiego – ministra skarbu II RP i żołnierza, Franciszka Zubrzyckiego na Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” – żołnierza AK straconego w 1946 roku, Mariana Buczka na Jana Styp-Rekowskiego – działacz narodowy i więzień obozów koncentracyjnych oraz Józefa Wassowskiego na Annę Walentynowicz – legendarną działaczkę „Solidarności”.
Od początku miasto nie zgadzało się z decyzją Drelicha i odwołało się od zmiany nazw wszystkich siedmiu ulic do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Paweł Adamowicz, ówczesny prezydent Gdańska, krytykował działania wojewody pomorskiego jako zamach na samorządność, sprzeczny z konstytucją.
Piotr Borawski, były przewodniczący klubu Platforma Obywatelska w Radzie Miasta Gdańska, a teraz zastępca prezydenta Gdańska ds. mobilności i bezpieczeństwa, także krytykował decyzję wojewody, nazywając ją „siłowym budowaniem autorytetu”.
29 marca 2018 r., Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku przyznał rację władzom miasta i unieważnił zarządzenie wojewody pomorskiego. Pomimo to, wojewoda zdecydował się zaskarżyć wyrok WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wyrok NSA z 13 listopada 2018 roku był częściowo korzystny dla Drelicha.
W efekcie wyroku NSA, ulica Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zachowała swoją nazwę, podobnie jak ul. Matuszewskiego i ul. Styp-Rekowskiego, które również zostały przemianowane przez wojewodę. Inne ulice: Wassowskiego, Stanisława Sołdka, Wincentego Pstrowskiego i Franciszka Zubrzyckiego powróciły do swoich pierwotnych nazw.