Wieczorem 5 grudnia kolorowe światła zaczęły błyskać na 17-metrowej choince na Długim Targu, do czego przyczynił się sam Święty Mikołaj. Wydarzenie to zgromadziło setki mieszkańców Gdańska, a odliczanie do rozświetlenia choinki odbyło się przy Fontannie Neptuna. Rodziny z dziećmi były szczególnie ucieszone obecnością Świętego Mikołaja. Gdańsk obrał tę tradycję 34 lata temu i stał się pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na takie rozwiązanie.
Przed oficjalnym zapaleniem światełek na miejskiej choince, uczestnicy mogli cieszyć się śpiewem oraz wspólną zabawą. W tym czasie na fasadach okolicznych kamienic można było podziwiać efektowny mapping przedstawiający płatki śniegu.
Schody przed Dworem Artusa napełniły się aktorami w strojach elfów, śnieżynek, doboszy i żołnierzyków. Nie zabrakło także konia i anioła na szczudłach. W tłumie widzów można było dostrzec postać przebraną za białego niedźwiedzia, która chętnie pozowała do zdjęć. Gdański Archipelag Kultury był odpowiedzialny za artystyczną oprawę wydarzenia.
Wydarzenie było pełne świątecznych melodii, w tym jazzowych. Dzieci z Pałacu Młodzieży zaśpiewały utwór o refrenie „Ale kto wie, czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem? I warto mieć marzenia, doczekać ich spełnienia”.
Po pół godziny Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, pojawiła się na scenie i namówiła dzieci do skandowania imienia Świętego Mikołaja.
Na Świętego Mikołaja nie musieliśmy czekać długo. Pojawiał się przy dźwiękach „Santa Claus is coming to town” ulicą Kramarską. Wszyscy mogli zobaczyć na telebimach film, jak przybył on łodzią z Motławy. W trakcie wydarzenia zaśpiewał „mikołajowego bluesa” ze słowami „Zażyj trochę ruchu, Ty zmarźluchu”. Złożył także życzenia mieszkańcom miasta, aby radość z tego dnia utrzymała się jak najdłużej oraz aby każdy uwierzył, że w nim drzemie trochę Świętego Mikołaja.