Mężczyzna w wieku 29 lat został oskarżony o posiadanie dużych ilości substancji psychoaktywnych. W wyniku działań policyjnych, zatrzymano go, gdy ukrywał się w krzewach ze shopping bagiem pełnym narkotyków. Funkcjonariusze są przekonani, że prawdopodobnie czekał tam na potencjalnych nabywców. Zaskakujące było, że zaledwie dwa tygodnie wcześniej mężczyzna opuścił więzienie, do którego trafił za handel środkami odurzającymi. Teraz grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Cała sytuacja miała miejsce 30 sierpnia na jednej z gdańskich ulic położonych w centrum miasta. Policjanci obserwowali tam 29-latka, który, ich zdaniem, czekał w krzewach na swoich „klientów”. Po zatrzymaniu mężczyzny dokonano sprawdzenia zawartości reklamówki, którą miał przy sobie. Okazało się, że jest ona wypełniona różnymi rodzajami narkotyków. – Znaleziono w niej blisko 800 porcji różnego rodzaju substancji odurzających oraz psychotropowych. Rynkowa wartość wszystkich zabezpieczonych substancji szacowana jest na około 35 tysięcy złotych – poinformowała mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk z działu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Zatrzymany 29-latek został oskarżony o posiadanie dużej ilości substancji odurzających i tymczasowo umieszczony w areszcie na trzy miesiące. W przypadku recydywy, jak informuje Banaszewska-Jaszczyk, grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności. Co ciekawe, mężczyzna jest powiązany ze środowiskiem pseudokibiców i dopiero co w połowie sierpnia opuścił więzienie, gdzie przebywał za handel narkotykami. Jak podkreśla policjantka – cieszył się wolnością przez zaledwie dwa tygodnie.