Alarmujące wiadomości o zaginięciu 55-letniego mężczyzny dotarły do policji, kiedy zmartwiona rodzina zgłosiła jego nieobecność. Mężczyzna, który później został odnaleziony na terenach leśnych, znalazł się pod pieczą ratowników medycznych. W poszukiwaniach brało udział blisko 100 funkcjonariuszy różnych służb: policji, straży pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Ze względu na trudno dostępne i rozległe tereny, na których prowadzone były poszukiwania, wykorzystano drony i quady.
Zawiadomienie o zaginionym mężczyźnie wpłynęło do komisariatu w sobotnie poranne godziny 7 września 2024 roku. Zaniepokojony członek rodziny przelewał swoje obawy policjantom, informując, że 55-letni mężczyzna opuścił swój dom w Woli Życkiej dzień wcześniej i odjechał samochodem w nieznane. Z uzyskanych informacji wynikało, że może istnieć realne zagrożenie dla życia i zdrowia zaginionego.
Funkcjonariusze, zgodnie ze standardową procedurą w takich sytuacjach, natychmiast uruchomili działania poszukiwawcze. Skupili się początkowo na obszarze miejscowości, gdzie zaginiony ostatnio mieszkał, a następnie przeszukiwali wytypowane tereny na podstawie danych z ostatniego logowania telefonu 55-latka. Do akcji poszukiwawczej zmobilizowano około 100 policjantów, którzy, podzieleni na mniejsze grupy, przeczesywali okoliczne tereny. W tę wielką operację zaangażowano quady należące do policji i straży pożarnej oraz drony. Aktywnym udziałem w akcji popisała się zarówno Państwowa Straż Pożarna, jak i Ochotnicza Straż Pożarna.
Zaginiony mężczyzna został odnaleziony przez funkcjonariuszy około godziny 15.00 w lesie, około 4 kilometry od domu. Znaleziony 55-latek został natychmiast przekazany pod opiekę medyczną.