Dzięki czujności gdańskich stróżów prawa, dwaj przestępcy odpowiedzą za włamanie do samochodu ciężarowego typu Mercedes. Jeden z nich, 45-latek, został ujęty na gorącym uczynku, mimo próby skutecznej ucieczki. Drugi z zatrzymanych, w wieku 43 lat, wpadł w ręce funkcjonariuszy zaledwie dwie godziny później. Obaj mężczyźni zostali oskarżeni o kradzież z włamaniem i teraz mogą spędzić w więzieniu nawet 10 lat. Dodatkowo, ze względu na powrót do przestępstwa, sąd ma prawo do podwyższenia maksymalnej kary o połowę.
W ostatni wtorek, około godziny 10:00 rano, policja otrzymała zgłoszenie o włamaniu do zaparkowanego pojazdu na jednym z osiedli Przymorza. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol oraz detektywów. Gdy jeden z podejrzanych zauważył mundurowych, wysiadł z Mercedesa i podjął próbę ucieczki. Jednak nie udało mu się ujść daleko – po krótkim pościgu 45-latek został aresztowany. Kontrola danych sprawcy w systemie policyjnym wykazała, że jest on poszukiwany listem gończym do odbycia kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Na miejscu zabezpieczono również skradzione narzędzia elektryczne.
Analiza zebranych dowodów, w tym materiałów z monitoringu, pozwoliła na szybkie ustalenie tożsamości drugiego sprawcy. Mężczyzna został zatrzymany niecałe dwie godziny po pierwszym incydencie. Obydwaj włamywacze trafili do aresztu, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Ze względu na recydywę, grożąca im kara 10 lat więzienia może zostać zwiększona o połowę.
Prawo jasno określa, że za kradzież z włamaniem można otrzymać karę do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak przestępca działa w warunkach recydywy, sąd ma prawo do podwyższenia maksymalnej kary o dodatkowe 50%.