Zdarzenie, które wywołało niemałe zamieszanie, miało miejsce na Targu Drzewnym, blisko monumentu Sobieskiego. Złoczyńca, uzbrojony w nóż, zaatakował przypadkową osobę. Po dokonaniu napadu, sprawca kontynuował swoją drogę przez Główne Miasto. O mało nie uciekł taksówką, jednak szybka i skuteczna reakcja funkcjonariuszy policyjnych powstrzymała go przed ucieczką. Policjanci natychmiast skontaktowali się ze strażnikami miejskimi, którzy obsługiwali monitoring miejski, dzięki czemu mogli koordynować działania służb w czasie realnym.
Niewiele rzeczy budzi większe zaniepokojenie niż obecność tak niebezpiecznego mężczyzny na ulicach miasta. Tak intensywny atak nożem na przechodnia w miejscu tak publicznym jak Targ Drzewny pokazał prawdziwą groźbę stwarzaną przez tego człowieka. Kiedy strażnicy miejscy namierzyli go wsiadającego do taksówki, sytuacja stała się jeszcze bardziej alarmująca. Możliwość posiadania przez niego innej niebezpiecznej broni była realna. Każda podróż z takim pasażerem mogła zakończyć się tragicznie dla taksówkarza, stwarzając bezpośrednie ryzyko dla jego życia.
Całe zdarzenie rozegrało się w nocy z 19 na 20 grudnia, dokładniej mówiąc około 1:00 rano.